Wędkarz ...Dziś rano...

Wędkarz ...Dziś rano...

Niewiele potrzeba człowiekowi do szczęścia :)

krysty

krysty 2012-05-27

Nad wiosennym stawem rozsiada się wędkarz i usiłuje coś złowić. Mija godzina, dwie, trzy, a tu nic! Naraz nad wodą staje dwunastolatek, zarzuca wędkę i wyciąga rybę za rybą. Wściekły coraz bardziej wędkarz nie wytrzymuje i woła:
– A lekcje, smarkaczu, już odrobiłeś?!

lisek68

lisek68 2012-06-02

ale jak coś uda mu się złowić to jak to wybierze zza tych barierek...?bardzo fajna fotka:)miejsce wybrał chyba niefortunne trochę...?:)

dodaj komentarz

kolejne >