Dopadła mnie wiosenna chandra. Wiem-wiem to się z reguły zdarza jesienią .Ale co ja na to poradzę , że jestem meteopatką ? Pewnie nic. I jak mi się raptem ze słonecznej wiosny robi zima to tylko miseczka aromatycznej zupy pomoże . Jesienią gotowałam grzybową to może i wiosną pomoże.
Przepis na blogu ,, Buniabaje w kuchni"
https://kuchniababcigramolki-buni.blogspot.com/2013/03/grzybowa-z-kopczykiem.html
dodane na fotoforum:
stachs7 2013-03-09
I jak?Pomogła?
bunia 2013-03-09
Pomogła. Wszyscy objedli się jak bąki i tylko potem usiłowali udawać , ze nie drzemią :) Herbatka różano-waniliowa rozbudziła zmysły. Da się przeżyc tą wiosenną zimę :)
izolek 2013-03-09
Zupa grzybowa na rosole jest dobra na wszystko; na złą pogodę,
na chandrę, na smutki, na deszcz i na co tylko chcesz!
No ale ja kocham grzyby!!!
Pozdrówki.