Helanis

Tata Polarisa :).
Bo zapomniałam Małemu zrobić zdjxd
No to na Eniu dzisiaj do lasu :) jaki on jest kochany <3 jutro jeszcze lajcik i kończy się wolne Grubcia :).
Poluś dzisiaj dzielnie zapoznawał się z otoczeniem :), odważny był, trochę oszołomiony, ale jak na pierwszy raz na prawdę git ;). nawet pojechalismy połazić po górkach :) przy drodze. Tylko ja na spokojnie muszę siebie ogarnąć, bo tak ciężko na nim z powodu jego szczupłosci łydkę przyłożyć, ze szok ;o. Ale w sobote poogarniamy się na hali bez szczemionek i wgl :).
Jutro malonże na czarnej na górkach, dla mięśni i rozluźnienia :)
A Fildosik lekka jazda :)













tęsknie :(