;)

;)

Żona do męża:

- Gdzie byłeś?

- Z dzieciakami w zoo.

- Widzieliście coś fajnego?

- Tak, lwa. Podszedł do kraty i zrobił głośno "pfffff!"

- Co ty bredzisz? Lwy robią "roooaaaar".

- Ale ten podszedł tyłem.

pit69

pit69 2017-07-10

Hahaha....dobre!Nie idę do zoo:)))

cru73

cru73 2017-07-10

Nie chodź, ja poszłam i mnie żyrafa opluła. Przodem ;)

ona11

ona11 2017-07-10

ha ha

wiska

wiska 2017-07-10

Dobrze, że przodem, miałaś szczęście w nieszczęściu:)

jendrus

jendrus 2017-07-10

Hehe :) A ja widzialem kiedys tapira w akcji. Olal to wszystko na jakies cztery metry :) W strone publicznosci.

katka12

katka12 2017-07-10

dobre;)

dodaj komentarz

kolejne >