Remoncik...

Remoncik...

Na pustym jeszcze placu budowy brygadzista staje przed robotnikami i mówi:
- Panowie rozpoczynamy i pamiętajcie: budujemy solidnie, bez fuszerki, bez wynoszenia na lewo materiałów. Budujemy najlepiej jak umiemy, bo budujemy dla siebie.
- A co to będzie? - pyta się jeden z robotników.
- Miejska Izba Wytrzeźwień.

wiska

wiska 2017-11-28

Tapeta w szkocką kratkę:)...fajny dowcip:)

weroni

weroni 2017-11-28

został bohaterem w swoim domu? :)

cru73

cru73 2017-11-28

Jak skończy, to się okaże ;)

tebojan

tebojan 2017-11-28

-Trzymaj, a ja lecę po zapłatę!

cru73

cru73 2017-11-29

;)

pit69

pit69 2017-11-29

Jak pieści tą swoją robotę:))))

dodaj komentarz

kolejne >