NA MOŚCIE W AVINION
Ten wiersz jest żyłką słoneczną na ścianie
jak fotografia wszystkich wiosen.
Kantyczki deszczu wam przyniosę –
wyblakłe nutki w nieba dzwon
jak wody wiatrem oddychanie.
Tańczą panowie niewidzialni
„na moście w Awinion”.
Zielone staroświeckie granie
jak anemiczne pączki ciszy.
Odetchnij drzewem to usłyszysz
jak promień – naprężony ton,
jak na najcieńszej wiatru gamie
tańczą liściaste suknie panien
„na moście w Awinion”.
W drzewach, w zielonych okien ramie
przez widma miast – srebrzysty gotyk.
Wirują ptaki płowozłote
jak lutnie, co uciekły z rąk.
W lasach zielonych – białe łanie
uchodzą w coraz cichszy taniec.
Tańczą panowie, tańczą panie
„na moście w Awinion”.
(Krzysztof Kamil Baczyński)
kryst21 2011-09-10
ładne zdjęcie Krysiu:))
Re : ślub odbył się w kościele Miłosierdzia Bożego ( koło Urzędu Miasta)