Wczoraj trzy sosnówki dostarczyły mi autentyczną radość, gdy pojawiły się na naszym ogrodzie. Jeszcze nigdy nie obserwowałem tego typowo leśnego gatunku sikor w okolicy naszego zamieszkania. Na przelotach oczywiście wszystko jest możliwe. Teraz wiele ptaków z północno-wschodniej Europy przemieszcza się w cieplejsze rejony, gdzie koczując spędzą zimę. Dlatego od jesieni spotkamy np. więcej sikor bogatek, które tak chętnie odwiedzają karmniki. Później wiosną znikają, by powrócić do swoich terenów lęgowych. Pozdrawiam serdecznie:)
mpmp13 2014-10-11
Ona wiedziała,że będziesz się cieszył z jej odwiedzin.Może jeszcze kiedyś i ja spotkam.
hellena 2014-10-11
Jak zawsze bardzo interesująco opisujesz to co dzieje się w przyrodzie,bardzo to cenię.Sikoreczka piękna,teraz najczęściej je słyszę,bo zdjęcia nie daje rady zrobić:))
lidia23 2014-10-11
a w moim się jeszcze nie pojawiły..choć w tamtym roku były..
fajne zdjęcie sikoreczki:)-lubię wszystkie;)
lilka13 2014-10-12
Bylam we Wroclawiu i w Srebrnej Gorze, pogode mialam jak w Chorwacji, pozdrawiam z Niemiec ;)
elza100 2014-10-12
O widzisz ,a ja bym myślała ,że to normalne sikorki bogatki ...Śliczną im sesję Czesiu zrobiłeś na sośnie ...Pozdrawiam Cię serdecznie i udanego ,pogodnego tygodnia Ci życzę ..Dobranoc:-)