*
Atramentem z serca mojego,
literą rzymską i grecką
wypiszę trzciną na śniegu:
twarz twoja jest jak słoneczko.
A wiosną - jaskrem wśród drogi.
A w lecie - chmurami w lecie.
Przeczytają pisanie ptaki.
i rozniosą. Po całym świecie.
A może i w inny czas,
w inne serca i w inne okna,
(I w czyjąś noc sierpniową brzmiącą jak bas,
w księżyc, w księżyc, rozśpiewany jak sopran.
K.I.G.
___ •♥•____
Pozdrawiam serdecznie...
dodane na fotoforum: