lecimy ??? Lecimy.... ? tam gdzie nikt nas nie skrzywdzi ....tam gdzie nie zna nas nikt.... tam gdzie świat jest najlepszy... tam gdzie niema żadnych bied... tam gdzie słonce tak pieści że zapomnisz o wszystkim..... o tym bólu co w sercu zamieszkał... o tym żalu co zjada i żyje pochłaniając istnienie wszystkiego co dotkniesz ...co tak ważne dla Ciebie zdawało... teraz niczym dla Ciebie jest.... lecimy tam gdzie niema zazdrości.. tam gdzie niema intrygi.. tam gdzie można kochać bez strachu że zostanie wyśmiany tam gdzie Ci uśmiech zagości na zawsze.... i oczęta twe zaiskrzą niczym rubin w odblasku słonecznym ... tam gdzie niema zakazów... tam gdzie niema otchłani.. tam gdzie śmierć nigdy ..nigdy nie zajrzy.... tam gdzie mogę Cie kochać... idąc łąką zieloną gdzie tak pachnie porankiem gdzie my razem jedność i całość niczym ptaki na wietrzę wolni...... bez ciężaru na barkach za łoś tych którzy błądzą .. po świecie... nie odnajdziesz tam siebie.... tylko tu w małym świecie lecz wystarczy nam taki... nam wystarczy tych marzeń by powiększyć granice tego świata małego gdzie bez płaczu się żyje.. gdzie nie znają przykrości... i nie wiedzo o bólu... bez zazdrości się żyje... bez udręki i żalu... śmierć tam nas nie doścignie... tam Cie kochać nauczę i nauczę się Ciebie bym dla Ciebie być wsparciem być dla Ciebie wprost wszystkim być dla Ciebie całym światem... wieczność.... tam Cie zabieram..........tam gdzie nikt nas nie znajdzie.......