Obsesja: symptom numer 3

Obsesja: symptom numer 3

https://www.youtube.com/watch?v=Sq2vl99iIEc


Odkąd na Garnku, zaistniała możliwość dodawania linków do Youtube, Youtube przechodzi od dłuższego czasu oblężenie większe niż podczas wojny przechodził Leningrad...
Tak jest w moim przypadku i tak między innymi narodziła się kolejna obsesja.
Obsesja kojarzenia zdjęć z muzyką.
Tutaj, Panie i Panowie, mamy szeroki niczym niemiecka autostrada, wachlarz możliwości prezentujący ulubione muzyczne nurty w których się poruszamy.
Przy okazji prezentacji innym garnkowiczom naszej ulubionej bądż co bądż muzyki, możemy powspominać sobie na przykład, stare czasy kiedy bawiliśmy się na szkolnych dyskotekach ( do momentu kiedy nie poszliśmy na pierwszy koncert rockowy ...).
Wielu z nas , konkretne utwory, mniej lub bardziej kojarzyć będzie z jakimiś szczególnymi wydarzeniami. Być może historycznymi... A być może nie...Nie wiem.
Wielu z nas , za pomocą dodanego linka, zademonstruje nastrój w jakim w danej chwili się znajduje.
Wielu z nas , za pomocą podobnego linka, zdradzi nam swoje muzyczne gusta...
Wielu z nas przy okazji, być może pochwali się że zna tego i zna tamtego.
Itd., itd. ...
Ooojjjjj..., szeroki jest ten wachlarz.

A niektórym, nielicznym wyjątkom, wystarczy pokazać jakiekolwiek schody, by od razu skojarzyli je z Led Zeppelin.

jennym

jennym 2009-11-24

Mnie zabawa z wtykaniem niebezpiecznych narzędzi do kontaktu nie kojarzy się z żadną muzyką tylko...z Wyścigiem Pokoju
Dawno temu, gdy miałam niewiele lat na karku, korzystając z okazji, że rodzice byli bardzo zajęci obserwowaniem w tv tegoż wyścigu, postanowiłam sprawdzić czy te małe szczypczyki ( czy jak tam zwał to dziwne narzędzie) znajdujące się w skrzynce narzędziowej taty będą pasować do tych małych otworków w kontakcie czy też nie. Szczypczyki pasowały, a jakże, tato był bardzo zdziwiony czemu nagle wybiło korki, a brat ze stoickim spokojem zakomunikował, że potrafię z niczego zrobić błysk. Narzędzie miało rączki w gumowej oprawce na szczęście, bo nie wiem czy miałby Wam kto opisać tę śmieszną historyjkę ;)

mebel

mebel 2009-11-24

Nie. Żle. W ten sposób prąd nie kopnie. :)))

defoley

defoley 2009-11-24

Teodor muszę Cię chyba zmartwić, bo ja nie słuchałam ani jednej piosenki z tych które proponujesz pod zdjęciami :(
powód prozaiczny słabe wiejskie łącze netowe :(

milko

milko 2009-11-25

Ja nie otwieram YouTube i jestem nieswiadoma! Ale zdjecie nadzwyczaj poprawne, jakbym siebie niedawno (a może dawno) widziała!

andlot

andlot 2009-11-25

mam rysunki i zdiecia no i duzo inprowizacji...

vander

vander 2009-11-25

to tam aż tyle masz komarów że aż do trzech gniazdek wkłady potrzebne?

vander

vander 2009-11-25

no to fakt - obsesja :D:D:D:D:D

ridol

ridol 2009-11-25

Stare dobre OMD

akciwon

akciwon 2009-11-26

… że Ty tak godzinami potrafisz gadać o niczym, podziwiam… ;p
U2 i tak jest najlepsze… :D

akciwon

akciwon 2009-11-26

Elektryk jest boska, nio... :)))))))))))))))
Jak to odmienić, hm? ;D

ogonem

ogonem 2009-11-26

hehehe
Lubię takie właśnie "niby o niczym" :D
To taka OMC filozofia (czyli, jak to mawiał mój Tatko: O Mało Co ;))

defoley

defoley 2009-11-26

nie umiem wymyślać tytułów, jak chcesz to możesz mi wymyślać ;)

rogerg

rogerg 2009-11-26

No to kurs z "elektryki" zaliczony -)))

tola40

tola40 2009-11-29

uwielbiam zabawe z pradem:-)))

tola40

tola40 2009-11-29

a jesli chodzi o rower to mam na tym punkcie zryty beret,u mnie sie jeszcze sezon nie skonczyl, rower to moja milosc,wolnosc i prawiw wszystko :-)))

boczo

boczo 2009-12-02

ale z prądem nie ma żartów....a muza spoko,pasuje

dodaj komentarz

kolejne >