[35405483]

Wchodzimy do lasu ze szlakiem niebieskim. Przechodzimy pod wyciągiem narciarskim i obok schodów, które prowadzą bezpośrednio na grzbiet Łysej Góry. Podchodzimy dość ostro pod górę po śliskich kamieniach. Ostatnie powodzie zniszczyły drogę robiąc szerokie potoki. Wychodzimy na prostą i kilka minut potrzebujemy, żeby dotrzeć do kapliczek.