A nie?;))

A nie?;))

Chyba z wiekiem bardziej siebie lubię. Śmieję się, że jestem cennym egzemplarzem. I choć futerał z czasem ulega zniszczeniu, to w środku przecież stradivarius.;))))

Hmmm pokochałam tego osiołka(?) i żeby było jasne , tylko sie poprzytulalam:)
Nie skorzystałam z podwózki.

A gram Gosię:
https://youtu.be/jgagKmgmmZQ?si=lpe3AbqwdZ3IBaEW


Miłych dni dla Was:)*