dla Szymona...

dla Szymona...

Dzień za dniem się dłuży,
Spokój mej duszy burzy.
Tęsknota mnie wszędzie dopada,
A me serce z sił opada.
Jedna myśl mnie tylko pociesza,
I w główce wszystko miesza.
Niedługo się spotkamy i
Szczęście w końcu sobie damy.