ptasia stołówka....

ptasia stołówka....

1. Wiersz
Ptaszki zimą
Codziennie rano, choć skrzypi mróz,
Na parapecie ptaszki są już,.
Gołąbek szary cukrówką zwany.
Oraz wróbelek jak malowany.
Siedzą cierpliwie czekając strawy,
Bo ich gospodarz jest tak łaskawy,
Że z pustym brzuszkiem nie da im spać,
Ostatnią gotów kruszynę dać.
Dbajmy przy srogiej zimie o ptaki,
By los ich nie był okrutny taki,
Gdy swoje wola napełnią jadłem,
Przyfruną potem zwiększonym stadem,
Śpiew zimą ptaków nas rozweseli,
Choć byśmy nawet w smutku tonęli,
Rada ta również dzieci dotyczy,
Bo każda pomoc zimą się liczy.
Róbcie karmniki szczerze doradzam,