Szalone pierwsze galopy xd
Pierwsza Diana na Bostonie a za nią ktoś na Amigo ;)
Chciałabym się na nim przejechać bo nie miałam takiej okazji ;p
Wiem że na niego sie wsiada bez palcata bo sie panicznie boi i staje dęba i wgl. jak był mały to go bili ;(
Dziś wstałam o 12.00 o 12.30 pojechałam na Pogorie rowerami z wujkiem, przejechałam aż 70 km . Jestem w szoku hahaha, a zarazem dumna bo schudne w końcu ;)
Jutro do szkoły na 8.45 bo my nie odrabialiśmy piątku tylko pon. szkoda ;/
Mam zakwasy nie moge sie ruszać ... blah, blah
Pozdrawiam wszystkich ulubionych !