Po stoczeniu...

Po stoczeniu...

ciężkiej ostatecznej walki... z lodowymi lyończykami... Elfy wymazały z ich pamięci całą wiedzę o swoim świecie... zastygłe w dziwnych pozach... jakby rażone strzałami wystrzelonymi z magicznych łuków elfickich... czekały bezradnie na pojawienie się... swojego najgorszego wroga... słońce powoli zaczynało otulać swemi... ramionami niezliczone połacie pobojowiska...

cymonek

cymonek 2011-02-11

Wstępuję na kolejne ścieżki Twojej fantastycznej, lodowej sagi .

dejavue

dejavue 2011-02-12

Jak nie kropelkami, to lodem czarujesz ..

kara98

kara98 2011-02-12

Cudownie! Miłego dnia!

zapach

zapach 2011-02-12

... powoli, cichutko..

dodaj komentarz

kolejne >