ciężkiej ostatecznej walki... z lodowymi lyończykami... Elfy wymazały z ich pamięci całą wiedzę o swoim świecie... zastygłe w dziwnych pozach... jakby rażone strzałami wystrzelonymi z magicznych łuków elfickich... czekały bezradnie na pojawienie się... swojego najgorszego wroga... słońce powoli zaczynało otulać swemi... ramionami niezliczone połacie pobojowiska...