jazkra 2016-07-10
Spacer o poranku ....zapach zieleni , może nawet ziół , daje pozytywną energię na cały dzień :)
O ile "zwierzątka" wśród traw nie będą miały ochoty na śniadanie , np. kleszcze . Wytrawny Spacerowicz na pewno ma na to sposób . Dziękując za wpis świadczący o dobrej znajomości miasta , również życzę dobrej , radosnej niedzieli :)
lidia23 2016-07-10
cicho i spokojnie:)
oby tylko jakiej bomby kto nie podłożył np.kret ,któremu przeszkadza Twoje dreptanie tam;P;P
eljot60 2016-07-10
re: jak dotąd, a chodzę tymi bezdrożami już kilkanaście lat, na bomby ani miny nie wszedłem ... bardziej niebezpieczne są ulice miasta
renia53 2016-07-11
mosz recht...na takich bezdrożach tyż jeszcze ani jednyj bombki* niy trefiyłach ,,,gorzyj z tymi psimi na osiedlu ..ludziska udowajom że niy widzom ze ich własny piesek narobił i som niy posprząto...
amarea 2017-12-03
Tylko u mnie takiej wielkiej rzeki nie ma... ale za to jest zalew, akwen i wiele małych rzeczek :))
eljot60 2017-12-03
Wielka rzeka staje się wielką zbierając wodę z tych mniejszych ... wrzuć do swojej małej rzeczki liścik w butelce, ja go w Wiśle wyłowię ;)
amarea 2017-12-03
Zrobię to na wiosnę, gdy topniejące śniegi podniosą poziom wód w strumykach... Wtedy będzie większa szansa, że list z pozdrowieniami do Ciebie dopłynie :)