cd.

Gdyby teraz stanęła przede mna Dobra Wróżka i powiedziała mi, że mogę Wam ofiarować tylko jedną rzecz z całego jej kufra Cudownych Rzeczy do rozdania, który właśnie przede mna stawia - chyba bez większego zastanowienia wybrałabym dla Was ... Czas. Tak, właśnie to bardzo chciałabym Wam dać w darze! Czas, który pozwoliłby Wam się wreszcie odnaleźć... Pozbierać pogubione tak głupio po drodze marzenia, które nie wiadomo kiedy wysypały Wam się jak szklane kulki z dłoni i potoczyły w takie dziwne strony... Czas, który miałby - jak to Czas - cudowną zdolność zatrzymywania się w miejscu, choć ludzie w to nie wierzą... Przystawałby sobie tak między jedną a drugą chwilą na tyle długo, abyś zdążył dotknąć wreszcie bez pośpiechu tego wszystkiego, co ciągle Wam umyka... Abyście nie bali się dotknąć linii tęczy na wysokim niebie, choć to przecież tylko na wyciągnięcie ręki... Abyście odnalezli piękno muzyki w trzepocie ptasich skrzydeł... Abyście jak dzieci przysiedli pod promieniem słońca i wsłuchali się w śpiew własnego serca. A ono śpiewa tak pięknie, tak mądrze... Choć trzeba znaleźć Czas - między jedną a drugą chwilą - aby ten śpiew usłyszeć... Chciałabym Wam ofiarować tyle Czasu, abyście bez końca zatracili się w prostej radości posiadania go. Abyście zapomnieli o wszystkich smutkach i troskach codzienności - i jak liść na wodzie pozwolili się - bez lęku o to, co będzie dalej - nieść coraz dalej i dalej na fali swoich myśli... cd..