Przyszła "pod" okno i każe się pieścić i karmić. Taka namiastka własnego kocurka. Jest śliczna, ale i bardzo ruchliwa, więc obcięło jej uszy
lucesse 2011-05-20
Slicznotka, może się przyzwyczai do Ciebie, swojej pańci i pozostanie :))
Pozdrawiam cieplutko i życzę Ci dobrej nocy, pięknych snów :)))
re: oj, chciałabym mieć te ciemności działkowe co u Ciebie...u mnie nie ma czasu na marzenia i wciąż gwarno....ale jeszcze trochę...:)))
kuba52 2011-05-20
Podleciała nie w tym czasie i nie w to miejsce,a skutki całe życie będzie ponosić.Ot, uszczerbek na kociej urodzie.
achach5 2011-05-20
Kochana, to zobacz co do mnie przyszło w odwiedziny !
Zakochałam się po uszy !
Fajnie,że masz takiego dochodzącego kotka...
lepsze to niż nic ! :) :)
lucesse 2011-05-23
...trzeba zaadoptować...na pewno się odwdzięczy :))
Pozdrawiam serdecznie miłych snów życząc i radosnego pogodnego poranka :)))