poranne pożegnania...

poranne pożegnania...

Dzień tak szybko się kończy, że chłopcy nie zawsze mają czas pobawić się z Melą. Więc rano, przed pójściem do szkoły głaszczą ją i dają jej kawałki jabłek na pocieszenie.
Odkąd poznały dzieci z Bullerbyn, dzięki Meli mogą poczuć się trochę jak bohaterowie swojej ulubionej książki :)

dodane na fotoforum:

menia39

menia39 2012-11-08

jak fajnie ... ale J urósł :) witaj :)

lidia23

lidia23 2012-11-08

no i super:)

panib

panib 2012-11-08

A ona ich nie podszczypuje?:)))

ilona50

ilona50 2012-11-08

bardzo fajne ujęcie..."swojskie"

betaww

betaww 2012-11-08

A czemu Mela na łancuchu.....? Ucieka.....?

alkaa

alkaa 2012-11-08

Wspaniałe dzieciństwo mają Twoi chłopcy...

irenna

irenna 2012-11-08

fajne takie obcowanie ze zwierzaczkami...

marcysi

marcysi 2012-11-09

ostatnio przyniosłam "Dzieci z Bullerbyn" mam zamiar przeczytać i przypomnieć sobie ich przygody;-)

pure1e

pure1e 2012-11-11

ooooo "Dzieci z Bullerbyn" przeczytałam chyba już z milion razy!
z tej książki nie da się wyrosnąć :)

dodaj komentarz

kolejne >