Przychodzi znienacka,
z ostatnim uśmiechem
i pierwszą tęsknotą.
Bez zaproszenia
przenika duszę,
obejmując chłodnym ramieniem.
Obecna wszędzie.
Cisza ma jej głos,
pustka jej zapach.
Przeraża nieśmiertelnością.
Niezauważalnie zamienia żar serca
w lodowaty kamień,
a blask oczu w ciemny tunel,,
sherif 2011-02-06
;-]
mootyll 2011-02-07
nie smutaj kochana:(