jadpaw5 2018-02-21
Ciekawa lektura i lekka. Wróciły wspomnienia, kiedy w Klubie Nauczyciela zagościli dwoje zgrywusów Maria Czubaszek i Andrus. Bardzo sympatyczny to był wieczór. A ja czytam Wawrzyńca Wspaniałego - zaplanowałam sobie taką wędrówkę po piętnastowiecznych księstwach Italii.