Marzan - ukukłowienie zimy:)

Marzan - ukukłowienie zimy:)

megapix

megapix 2012-03-24

pasazer na gape? :)

etta32

etta32 2012-03-24

Gość honorowy:)

megapix

megapix 2012-03-24

to znaczy ze juz niezyje :(

etta32

etta32 2012-03-24

Ano taka jego rola...

megapix

megapix 2012-03-24

...los !!! :)

etta32

etta32 2012-03-24

Wróci w grudniu:)

megapix

megapix 2012-03-24

Mikolaj? :)))

etta32

etta32 2012-03-24

Też, razem z zimą:)

megapix

megapix 2012-03-24

POZYJEMY, ZOBACZYMY ! :)

etta32

etta32 2012-03-24

Optymistycznie:)

megapix

megapix 2012-03-24

no to czekam... moze sie sprawdzi :)

pantoja

pantoja 2012-03-24

Dzięki Etto, że go utopiłaś, trzeba było bardzo dokładnie topić by nie wypłynął za wcześnie. Fajny był z wyglądu, szczególnie na rowerze dobrze się prezentuje:)

groszki

groszki 2012-03-24

Zmarzluch z niego widać. Fajne ma rękawiczki:)))

ar2rek

ar2rek 2012-03-24

Wszyscy topią Marzannę,tylko oryginalna etta-Marzana:)))Pewnie poszedł na dno wraz ze swoim rowerem,bo był z nim mocno związany...:))

xanadu

xanadu 2012-03-25

On nie został utopiony,tylko nabity na pal i spalony.Berecik taki ettyczny,trochę.Kto włożył tyle pracy,żeby tak ładną kukłę zrobić? Nie było szkoda palić takego pracochłonnego Marzana?

etta32

etta32 2012-03-25

Mama prezesa:) Co roku robi piękne Marzany.

agus63

agus63 2012-03-25

Oj, ja nie miałabym serca żeby takiego przystojniaka i to na dodatek tak dobrze ubranego, unicestwić... Marzan - na salony!
Tylko, mogłoby wtedy być tak jak z taką jedną Marzanną, której kiedyś darowałam życie, bo była za ładna, a potem... śnieg spadł w maju! ;)

dosia

dosia 2012-03-25

Jaki fajny!...szkoda tego marzanna...:)

tamilo

tamilo 2012-03-26

Ja bym go ocaliła, zarzuciłabym mu nałęczkę na głowę, jak Danusia Jurandówna krzycząc "Mój co on jest!". Niestety, domyślam się, że po tym zdarzeniu, mili panowie w białych kitlach narzuciliby na mnie ciasny kaftanik i powieźli w wiadomym kierunku :)

pamela5

pamela5 2012-03-27

Uroczo;-)))

dodaj komentarz

kolejne >