...Czemu Tańczymy...? Czemu Lubimy Tańczyć...? Czym jest Taniec...? Co Wyraża...? Często słyszymy, że poprzez Ruch możemy Wyrazić Samych Siebie...Ekspresję Swojego Ciała. I to jest Prawda. Ale czy tylko....!!!
Dla mnie Taniec jest jeszcze czymś Większym...jest czymś Głębszym...Nie tylko jest narzędziem, sposobnością. Staje się Przestrzenią. Może bowiem Wyrazić Naszą Wyższą Istotę, Naszą Duszę... Zrodzoną Właśnie w Tańcu Miłości i Harmonii... Taniec więc dla mnie... to Święty Rytm...Uaktywniony Pierwowzór Boskiego Piękna...to Pulsowanie Światła i Ducha w Jednym...Wiele jest Świętych Tańców, w których możemy to Poczuć i Wyrazić. Chociażby przeróżne Tańce Pokoju, Tańczone zazwyczaj w Kręgu....
Dla mnie bezspornie jednym z Najpiękniejszych jest Święty Taniec Światła i Ducha zwany Paneurytmią, czyli Najwyższym Rytmem Kosmosu....To Anielski Taniec...!!!
Twórcą i pierwszym nauczycielem Paneurytmii był PETYR DYNOW (BEINSA DUNO, PETER DEUNOV), bułgarski lekarz i teolog, ur. 12 lipca 1864. Taniec ten dotarł już do wielu, wielu miejsc na świecie. Najchętniej jednak i Najliczniej Tańczony jest w Bułgarii...Wyobraźcie Sobie jak w Przedświcie wraz ze Wschodem Pierwszych Promieni Słońca np. 1000 osób w Bieli... Rusza w Korowodzie Światła, Miłości, Pokoju....To Niezwykłe Przeżycie dla Człowieka, kiedy Czuje Całym Sobą, jak Duch Prowadzi jego Ciało w Rytmie Miłości, Harmonii i Jedności....!!!
agus63 2011-01-14
Taniec to... nogami głowy zawracanie... :)
Ale nie tylko. Nie tylko nogami...
Pozdrawiam Ewo!
amala 2011-01-14
Pięknie to opisałaś... i ładnie w kadrze zatrzymałaś :)
skam70 2011-01-18
Niesamowite i piekne... Staram sobie wyobrazic ten korowod i... troche sie boje... Boje sie czy nie porwie mnie on, czy nie zatrace sie w tym tancu...