CZULENT

Kiedys robilam to pyszne jednogarnkowe danie , tylko przedtem robilam w piekarniku ,teraz w wolnowarze nastawilam wczoraj , a dzis mam gotowy obiad.

CZULENT z kuchennych rewolucji - a samo danie to pochodzi Z KUCHNI ZYDOWSKIEJ
Bardzo smaczne jedzonko ten smak : az rozplywa sie w ustach .
SZklanka fasoli namoczyc poprzedniego dnia.
1kg wolowiny ( kupilam juz gotowy pokrojony na carbonade - czyli belgijski gulasz- do tego dania tez rowniez sie nadaje )
Ziemniaki przekrojone na 2 czesci jak duze to na 4 czesci.
25 dag kaszy jeczmiennej (peczak).
3 marchewki,mozna wiecej
3 cebule
6 zabkow czosnku
6 szkl bulionu wolowego

.
lisc laurowy,ziele angielskie, sol ,pieprz.
Do tego dania dobry jest zeliwny garnek.
Na patelni rozgrzac 2 lyzki oliwy wrzucic cebule pokrojona w plastry i 2 zabki czosnku podsmazyc 5 min.
Odstawic z ognia i ukladac warstawami na cebule ,ziemniaki,marchew pokrojona w plasterki,mieso ,czosnek,fasole i kasze.Kazda warstwe posolic i popieprzyc ,listek,ziele i czosnek .Zalac bulionem i gotowac pod przykryciem ,gdy zacznie sie gotowac wstawic do piekarnika na 24 h w temp.70 °c. ( W wolnowarze nastawilam na 14 godzin. ) Orginalny przepis na kasze kladzie sie jaja cale surowe i przykrywa sie ciastem z wody i maki.Ja tego nie robilam , osobiscie wole fasole i kasze. Wygladem przypomina nasz gulasz ,a smak bardziej do tuszonki czy chlopski garnek .Zawsze to robie jak mam zaplanowane duzo pracy w domu zwlaszcza przed swietami zeby nie odrywac sie.Polecam bo smak przepyszny a mieso kruche i mieciutkie.Podaje z surowka z kiszonej kapusty lub z buraczkami .

Jak robicie na mniej osob to daje sie polowe produktow , mozna tez smialo zamrozic.