menam 2012-11-13
a ja ledwo przebrnęłam przez tych 670 stron... sięgnęłam po tą książkę ze względu na recenzję Stenki i Żmijewskiego... powieść o ludziach wykształconych a pełna płytkich dialogów... rozkręca się dopiero około 350 strony... pełna dłużyzn... w tak zwanym międzyczasie przeczytałam 3 inne książki a do tej wracałam kiedy nic ciekawszego nie wpadło mi w ręce... ale może na długie zimowe wieczory przy szklaneczce herbaty z rumem będzie w sam raz :)))
toby21 2012-11-13
Szczęście jest tam ,
gdzie je człowiek widzi---------H.Sienkiewicz
a książkę na pewno przeczytam ,dobranoc
irys3 2012-11-14
Moje pozdrowienia położę na fale. Popłyną do Ciebie, nie utoną wcale. Pochwycą jak tratwę duży liść zielony, na nim bezpiecznie dopłyną w Twoje strony. Osusz je uśmiechem,schowaj do kieszeni.Te parę ciepłych słów, niech Twój dzień odmieni.Pozdrawiam bardzo serdecznie.
dania66 2012-11-15
wzbudza zainteresowanie
menam 2012-11-17
druga część toczy się dość wartko i nie ma wstępu na 350 stron hihi... dopiero zaczęłam... opowiem jak skończę :)) tylko, że... no właśnie... :))) czasem bywa tak, że każda część książki stanowi odrębną całość jak choćby "rozlewiska", tutaj trzeba znać pierwszą część bo inaczej trudno się zorientować o co chodzi w drugiej.... a może tylko kapryszę? hihi