pokusa...

pokusa...

wielką pokusą dla kota są ptaki...akurat przyłapałam kocicę na hipnotycznym wpatrywaniu się w synogarlicę, która wybierała sobie coś z zagrabionych liści...
w końcu koty to małe drapieżniki...już widziałam upolowane i zjadane przez nie ptaki...pomimo, że są karmione, muszą łowić...widać taka kocia natura...

zdradzę zakończenie historyjki...nic się tym razem nie stało...po prostu odwróciłam uwagę kota...

https://www.youtube.com/watch?v=-J9bwNLRiJU

henry

henry 2015-11-15

ja też staram się odwracać ich uwagę, niestety niedawno nie zdązyłam, kotka sąsiadów niosła juz w pyszczku sikorkę............

katka12

katka12 2015-11-15

re: to jakieś odbicie w lustrze szyby:)
to są aniołki:)

katka12

katka12 2015-11-15

czyli podczas robienia tego zdjecia nie ucierpiało żadne zwierzę :)

agus63

agus63 2015-11-15

Natura zawsze górą... I instynkty. Nic na to nie poradzimy. Uściski Ewuś!

hasedi

hasedi 2015-11-15

Też staram się odwracać uwagę. ..

dodaj komentarz

kolejne >