bardzo lubię takie papryczki i postanowiłam zrobić je samodzielnie...do tej pory kupowałam, ale jak przekalkulowałam cenowo to mam jeszcze raz tyle za cenę gotowych kupowanych w sklepie...
zrobiłam je dzisiaj i muszą teraz kilka dni *poleżakować*...
już mi ślinka cieknie :-)
gdyby ktoś miał ochotę, to link do przepisu...ja u siebie mam tylko serek *feta*...nie dawałam twarogu...dodałam też oprócz oregano zioła prowansalskie...
https://grubajadzia.blogspot.com/2011/08/antypasti-papryczki-nadziewane.html
kedil 2016-03-03
Ja takich fotek nie robię , a po starej znajomości / pomoria/ podrzucam http://www.szerokikadr.pl/poradnik/jak-robic-dobre-zdjecia-potraw-w-domowych-warunkach/?utm_source=Szeroki%2BKadr%2Bnewsletter&utm_medium=email&utm_campaign=styczen+2016+-+poradnik
i to nie żebym się czepiał
:)
oriola 2016-03-23
napisz mi jakie papryczki dajesz do antipasty twojego wydania i do czego to podajesz.
oriola 2016-03-23
na dzień dzisiejszy mam w domu papryczke ''czuszka,, i habanera'' niesamowicie ostre .A kupiłam dlatego bo mam chorą na raka koleżankę i jest to jej lek z olejem lnianym,