dzień teściowej...

dzień teściowej...

jeśli chodzi o mnie to słowo i osoby, które się za nim kryją to jedna wielka trauma :-(

ale wiem, że zdarzają się superowe układy rodzinne i jest pełna akceptacja...niestety jak już wspomniałam dla mnie to abstrakcja...ot...życie...


foto z neta...

katka12

katka12 2016-03-05

znam i ja taki przypadek, że z teściową zostały zerwane wszelkie kontakty, taka zołza była...

marrgo

marrgo 2016-03-05

kwiatek zarąbisty... na szczęście ja nie posiadam na stanie teściowej... nie dlatego że umarła ale po prostu nie mając męża automatycznie unikam tej "przyjemności"
:o))

eleonor

eleonor 2016-03-05

Nie mam teściowej, nie będę teściową. Coś mi się jednak w życiu udało:-)

kenaj65

kenaj65 2016-03-05

Brrrrrrrrrrr! :))

betty47

betty47 2016-03-05

a ja miałam dobrą teściową ( już niestety nie ma jej na świecie) i sama staram się byc dobrą teściowa dla mojego jedynego zięcia i mamy ze soba super układ,nawet taki koleżeński i jego mama również dlamojej crkijest super teściową ale za to mój brat miał aż dwie teściowe i obie straszne jędzy!!!!!

baygel1

baygel1 2016-03-05

Jeszcze nie jestem ....

halka

halka 2016-03-05

Jestem już od dawna ... moje kochane synowe zastępują mi córki i dla nich jestem drugą mamą!

hasedi

hasedi 2016-03-06

Cudny kwiatek ☺☺

dodaj komentarz

kolejne >