o poranku...

o poranku...

przymroziło i moja furmanka ostała się po domem, bo przymarzł zamek...wrrrr...
idąc chciałam porobić trochę fotek telefonem, ale w związku z tym, że rękawiczki zostały uwięzione przez zamarznięty zamek niewiele tego mam, bo ręce mi okrutnie zgrabiały...było ok. -8...:-(

1/2

dodane na fotoforum:

jaworr

jaworr 2016-11-10

O to spory mróz był.... tak byś przejechała, a przy okazji masz piękne foto z szronem.....miłego i ciepłego dnia życzę..:)

ona11

ona11 2016-11-10

ja dzisiaj wsiadłam do furmanki od strony pasażera, bo tylko tam nie przymarzło

adamowa

adamowa 2016-11-10

Alez Cie przymrozilo ... widac ten dzien budzacy sie do zycia w szronie ...nie lubie tego zimna ... Cieplo pozdrawiam Ewus ...

oldboy

oldboy 2016-11-10

Ile ? To chyba pomyłka - u mnie było zimno -3. Może Ci się o pięć kresek pomyliło (zdarza się) :D

hasedi

hasedi 2016-11-11

No to niemiła przygoda..

dodaj komentarz

kolejne >