okasia 2017-06-20

oko w oko z niebezpieczeństwem ;-)

babcia1 2017-06-20

o Kochana strach się bać takie bezpośrednie spotkanie z żubrem!!

tesa14 2017-06-20

Z TAKIM JESZCZE ŻUBREM TO MOGĘ CHOĆ PIWA NIE LUBIĘ POZDRAWIAM

pantoja 2017-06-20

Dobrze, że nie spotkałaś takiego na czterech nogach)

(Ty się lepiej znasz na psach, dzięki za podpowiedź)

izolek 2017-06-20

...las...

adamowa 2017-06-20

:)

jaworr 2017-06-20

Bałaganiarz zostawił wypił i zostawił...:)

styna48 2017-06-20

Te butelki panoszą się wszędzie , u mnie nawet na skwerkach, klatkach schodowych, kultura picia piwa pozostawia wiele do życzenia! Zostawić butelkę w lesie to zbrodnia, może być pożar.

davie 2017-06-20

Nie lubię takich żubrzych niespodzianek,
pozostałości po dwunożnych i podobno
myślących stworach.

lidia23 2017-06-21

mnie do białej gorączki doprowadzają te różne porzucone butelki i inne rzeczy...
u mnie ostatnio pod domem koło drogi było wyrzucone puste opakowanie z dezodorantu męskiego a upał był 35 st.więc mogło się to zapalić..
a butelki po piwie czy soczku to nagminnie..

lordand 2017-06-21

...jakie czasy...
...takie żubry...:)))