[33799567]

na rondzie...malutkim...:-)

kiedyś Kuba Bielak, człowiek wiedzący o samochodach i jeździe bardzo dużo powiedział, że kultura jazdy w Polsce byłaby znośna gdyby kierowcy jeździli *na zamek błyskawiczny...raz jeden...raz drugi...itd.*...czyli akurat w takim przypadku bym nie stała i nie czekała na wjazd na rondo, bo cały czas wyskakują mi może szybsze samochody, albo bezczelniejsi kierowcy tylko wjechałabym np. zaraz za tym z przyczepką, a sekundę, dwie czekałby następny....ale nie wjechałam, bo już były do niego przyklejone następne trzy...
https://www.tvnturbo.pl/twarze-tvn,1683,p/kuba-bielak,1896.html

eleonor

eleonor 2018-01-12

To samo dotyczy wszystkich bardziej obciążonych skrzyżowań. Np wyjechanie w Toruniu od dworca na most graniczy z istnym cudem

myroad

myroad 2018-01-12

A co Ty taka jakaś nerwiczna sie robisz ?;-)Zawsze możesz próbować wjechać, wybór należy do Ciebie ;-) Kto ma wjechać w Twój krążownik,no i opcja, przód czy tył;-) Miłego weekendu ,pozdrawiam .

halka

halka 2018-01-12

Cierpliwości Ewciu...co by nie mówić,Ci na rondzie mają pierwszeństwo!...a z tą kulturą jazdy masz rację - będąc w Polsce na wizycie boimy się poruszać po drogach.

hecioski

hecioski 2018-01-12

Wszystko zależy "od dnia";-)
A nie powinno,,,

henry

henry 2018-01-12

hm.. tak bywa, że i na zamek sie wjeżdża......... ale nie na rondo akurat......trudno Ewo.:)

styna48

styna48 2018-01-12

Nie mam samochodu, więc trudno mi się wypowiedzieć, jednak czasem obserwuję z okna, że niektórzy *jeżdżą na wariata* , pisk hamulców,stłuczki są na porządku dziennym, wypadków poważnych też sporo, niestety. Z kulturą nie tylko jazdy w Polsce nie najlepiej.

satsuma

satsuma 2018-01-12

Trudno.
Przepisy trzeba respektować.
Za to jak już wejdziesz możesz spokojnie jechać a tak byś co trochę stawała bo następni by wyjeżdżali.

okasia

okasia 2018-01-13

tutaj na wyspach jazda samochodem to sama przyjemność. jedyny argument jaki najczęściej słyszysz to na zasadzie - proszę, Ty jedź pierwszy... - o nie, nie - proszę, Ty masz pierszeństwo. I rzadko kto kiedy nie podziękuje za przepuszczenie, nawet jeśli ma pierszeństwo przejazdu.

dodaj komentarz

kolejne >