(3)
Tarnica jest najwyższym szczytem polskich Bieszczadów, wnoszącym się na wysokość 1346 metrów. Aby dotrzeć na szczyt, trzeba pokonać przepiękne połoniny okalające Szeroki Wierch, z których rozciąga się widok nie tylko na grzbiety górskie, lecz także na maleńkie miasteczka. Aż trudno uwierzyć, że pokonało się taki kawał drogi. Połoniny, których głównym elementem krajobrazu są murawy, często są smagane silnym wiatrem. W najbardziej wietrzne dni ciężko jest dostać się na zupełnie wolną od drzew Tarnicę, ponieważ podmuchy osiągają tam nawet 100 kilometrów na godzinę. Na szczycie znajduje się żelazny krzyż, który ma upamiętniać pobyt Karola Wojtyły w dniu 5 sierpnia 1953 roku.
dodane na fotoforum:
basiag 2010-11-17
Masz rację co do Szerokiego Wierchu,widoki są rzeczywiście spektakularne,ale właściwie większość tras bieszczadzkich taka jest...fajna trasa wiedzie z Wołosatego przez Rozsypaniec i Halicz na Tarnicę,albo z Widełek przez Bukowe Berdo też na Tarnicę i zejście przez Szeroki Wierch-super...zresztą mogłabym tak wymieniać... i wymieniać...A co do wiatru,to fakt zawsze duje,ale raz chciało nas zwiać z P.Caryńskiej,porywy miały 120 km/h ,zapierało dech w piersiach,a do tego buchało gorącem jak z pieca...ale było fajnie!!!
