wczoraj jednak do koni nie pojechałam, ale za to dzisiaj cały dzień w stajni :)
wzięłyśmy z Paulą Łilusie i Maksyme z padoku,wyczyściłysmy i ubrałyśmy. Potem porobiłam Pauli zdjecia na jeździe i polonżowałam Ramzesa ;) Koło 17 wsiadłam na Furgona i jazda ogólnie nienajgorsza.
Strasznie wybija, wiec na początku nieumiałam na nim anglezować, a wysiedzieć to juz w ogóle, ale później juz było lepiej. Galopy bardzo fajnie. Pod koniec jazdy Furgon już strasznie kombinował, żeby tylko nie jeździć, albo najlepiej od razu uciec do stajni, ale jakoś sobie poradziłam ;p
kolejna jazda za tydz. :)
mam mnóstwo zdjęć z dzisiaj, tylko jeszcze Paula mi je musi przesłać, wiec troche Was jeszcze pomęczę mną i Walusiem :P
marci12 2013-08-28
o jednak tam sie przeniosłaś.. to fajnie;)
kika5 2013-08-29
to jeździsz na Czecho teraz? :)
magus06 2013-08-29
o, nie jeździsz juz w Lukasynie? ;) czemu?
marci12 2013-08-29
DODAJ COŚ Z JAZDY :*
asia99 2013-08-30
no ja w sumie tez jeździłam w czechowicach ale za innych troche czasów :) chociaz zawsze fajnie było. teraz tam chyba duzo dzieci nie?