Generalnie bardzo cię lubie.

Generalnie bardzo cię lubie.

W łazience wkółko słucham teraz Myslivitz...
Całą płytę:
Milość w czasach popkultury.

Dziękuje mąrzejszym ode mnie ktorzy postanowili założyć w łazience radio samochodowe i przywiesić głośniki pod sufitem.



'Peggy Sue nie wyszła za mąż...'

A tak na prawde wkurzasz mnie.
Nie ma już magi, nie ma niespodzianek, a wspomnienia są po to żeby je zapominać.
W końcu do niczego więcej się nie przydają, prawda?