Do P(M)

Do P(M)

"ostatni raz rozmawialiśmy tak żeby rozmawiać rok temu wiesz?

chyba dokładnie we wrzesniu.

to dziwne że umiem zapomnieć w ciągu dwóch dni to co powinnam pamiętać przez wiele lat a o tobie nie potrafie zapomnieć. to wręcz zabawne ale i tragiczne. nie myśl że nie próbowałam. próbowałam. dość często próbuje, na prawde. czasem już nie wiem co mam zrobić

co mam zrobić?

potrzebuje czasem kogoś kto mnie ne tyle nie zna żeby po prostu wysłuchał. czasem potrzebuje mieć takiego ciebie do pogadania wieczorem. brakuje mi tego. wiem że masz swoje zajęcia zmartwienia problemy i życie. przez te dwa e-mile myślałam, ja głupia z nadzieją że już zasze będziesz miał pięć minut żeby mi odpisać... widać nie masz. ale proszę... znajdź te pięć minut co dwa dni dla mnie... nie mam dobrego argumentu dlaczego to masz zrobić... ja cię o to prosze, to jasne... może zrób to tak dla zasady nie tracenia kontaktu? prosze"