Wpis 572.

Wpis 572.

Chcę Ci czasem powiedzieć jak się czuję, ale jakoś nigdy nie mam okazji, bo jeśli rozmawiamy to na tematy aktualne, a jeśli milczymy, to jest to przyjemne, bo widzę że patrzysz i też uwielbiam Twoje oczy. Czuję się jak sama nie wiem. Nigdy nie potrafiłam mówić o uczuciach, wolałam uciekać w swoje dziwne zachowania, takie jak agresywność, asertywnośc, albo inne rodzaje ucieczki takie jak zamykanie się w sobie i zobojętnianie się na wszystko. Ale już mnie dobrze znasz, wiesz że tak robię i wiesz że to nic nie znaczy i że trzeba po prostu być i przetrwać. Pamiętam te kłótnie i że jak mówiłam Ci że 'potrzebuję czasu żeby poukładać sobie wszystko w głowie, żebym sama zrozumiała czego chce, że nie możesz się tak narzucać, że wszystko będzie dobrze tylko daj mi trochę czasu'. Po Twojej twarzy ściekały łzy, a ja nienawidziłam Cię nadal mimo tego że było mi ciężko być taką suką. Ale chyba było to potrzebne, wiesz? Teraz oglądałam skinsów, ten odcinek z Mini i Liv, na pewno pamiętasz jak się pokłóciły i o co. Pomyśl sobie teraz jak ja się zachowywałam i którą z nich jestem. Trochę to żałosne, właśnie dzisiaj zebrało mi się na takie przemyślenia. Siedzę w pokoju, obok łóżka leży smutek, na strychu są potwory, za drzwiami w garderobie mieszka śmierć i codziennie rano mnie pyta czy to już koniec. A ja biorę ubrania i wychodzę bez słowa. Pamiętam Twoje słowa 'daj mi szanse', 'pozwól wszystko naprawić', 'przepraszam', 'nie gniewaj się, będzie tak jak kiedyś, tylko pozwól mi spróbować'. Wtedy Cię nienawidziłam, powtarzam to jeszcze raz, prosiłam Cię o czas. A teraz to ja Cię proszę o czas, a Tobie to obojętne. Nie masz czasu, wiesz? To boli. Nigdy nie pomyślałam że tak zrobisz, najpierw coś obiecujesz a potem kiedy mi się uda uporać ze swoimi uczuciami, wtedy mnie odtrącasz. Ale jest w porządku, zawsze mogę wrócić do domu, włączyć muzykę i udawać że czas stanął w miejscu, a jutro nigdy nie nadejdzie.

acosta

acosta 2012-10-12

Przejrzałem kilka Twoich wpisów, i mimo że docelowo pojawiłem się tu dla fotografii, to w tej sytuacji, co może wydawać się dzwine, bardziej zaintrygował mnie sam tekst. Dodaje do ulubionych:)

dodaj komentarz

kolejne >