Abi i Roni

Abi i Roni

Moje dwa syneczki kochane.

aadrian

aadrian 2016-02-11

Dwa miniaki? Super!! :) jak się dogaduja??

gabiryn

gabiryn 2016-02-13

Świetnie, pierwsza noc była koszmarna, starszy Abiś jęczał i piszczał cała noc, młody spał jak zabity. Abisia wyprowadziłam na"ludzi", bo był bardzo zaniedbany emocjonalnie tak jak i młody. Abo skończył rok i postanowiliśmy wykastrować go chemicznie, bo tradycyjna kastracja nie wchodziła w grę( pies wystawowy). Zmienił się po wszczepieniu implantu nie do poznania. Jest troszkę bardziej leniwy, ale to dopiero ponad tydzień po zastrzyku i hormony spadły nagle, potem się poziom wyrówna. Te same problemy będziemy mieli z młodym Ronim. Jest u nas od ponad tygodnia a już nauczyłam go czystości w domu. Pies 5-cio miesięczny załatwiał się w klatce!!! bo w niej przebywał całymi dniami. Jest biedaczek bardzo niedożywiony, ale już pracuję nad tym. Generalnie pieski jak są razem to się nie nudzą. I pomimo, że są z różnych hodowli są spokrewnieni. Dziadek starszego jest ojcem młodszego :-) Miałam owczarki niemieckie, ale takich psów jak bulle nigd...

aadrian

aadrian 2016-02-14

Miniaki są swietne i nie ukrywam ze podobają mi się również :) bardzo fajnie ze się dogaduja i wiem ze u Ciebie będą miały dobrze :) super ze wrzucasz zdjęcia chętnie będę podglądać jak tam u was i trzymam kciuki żeby było wszystko ok :) bo w końcu to temperamentalne psy :D

gabiryn

gabiryn 2016-02-15

Adrian, słodszych psów niż bulle nie miałam. Niesamowite pieszczochy, tylko by do łóżka się pakowały i przytulały. Starszy Abiś co jakiś czas spędza z nami noc w łózku, ale tak chrapie i wali tym wielkim łbem na boki, że ciężko się z nim wyspać. Nie wiem czemu pokutuje taka głupia opinia o tych psach, że to mordercy. Tak mówią u nas na wsi. Listonoszka, od kiedy mamy Abisia ani razu nie weszła na podwórko, boi się.Jak idziemy na spacer z psami to ludzie przechodzą na drugą stronę. Niewiele jest osób, które podchodzą się przywitać. A oba pieski są tak miłe, że zalizały by człowieka na śmierć. Kurierzy nie mają tego problemu, nawet jak obcy wejdzie do domu psy się cieszą. Ale po zmroku wypuszczone na podwórko, to już inna bajka. Są bardzo czujne i nie pozwolą się nikomu zbliżyć do furtki. Co ciekawe starszy prawie wcale nie szczeka, może kilka razy słyszałam jego szczekanie, jak na pole do nas wpakowały się sarny. Młody więcej ...

aadrian

aadrian 2016-02-16

I takie właśnie są wszystkie dobrze wychowane :) ludzie znają te rasy właśnie ze złej strony czyli gazety które oczerniaja rasę na maksa. Nie ma co ukrywac ze ludzie sami też zrobili rasie taka opinie. Źle wychowywane, hodowane do walk.. ale nie ma co o tym gadać. . Super ze fajnie wam się układa! :)

dodaj komentarz

kolejne >