(2)
zby60 2012-02-26
mocno spieniona ta fala ale jeszcze chwila i nic z tej fali nie pozostanie
http://www.kobieta.pl/wiersze/fala-namietnosci-nwiersz1564111034.html
gagea 2012-02-26
O, Boże!!! Co to ma być? Głodnemu chleb na myśli?
Taką pianę to może sprowokować tylko jedno - weekendowe pisanie modułu w ramach KRK
zby60 2012-02-26
co to ma być ?
to jest kobiecy punkt widzenia, autorką wiersza jest kobieta,
brak zrozumienia z Twojej strony w tej sprawie świadczy o tym, że nie jesteś taka jak inne :))
na starość apetyt maleje a zwiększają się potrzeby duchowe stąd moje zainteresowanie poezją i fotografią, jeżeli chodzi o fotografie to nasze zainteresowania się pokrywają, pozostaje jedynie kwestia interpretacji tego co na tych fotografiach widać,
z fotografią niekiedy jest tak jak z poezją, interpretacja przekazu nie zawsze zgadza się z intencją autora,
czy mogę następnym razem prosić o więcej informacji na temat zdjęcia żeby moje komentarze nie były dla Ciebie zaskakujące ?
a może po prostu lubisz być zaskakiwana i prowokowana do dyskusji, mam nadzieję, ze wybierzesz tą drugą opcję :))
gagea 2012-02-26
Zby60, ja tu tylko się tak zwyczajnie i bezmyślnie (pztrz: bez podtekstów) wzburzonymi falami zachwycam, a tu patrzcie, można tyle teorii do tej prostej czynności dorobić. Co do wiersza, to szczerze mówiąc się nie wglębialam w jego treść, ba! nawet w ogóle go nie czytałam, bo pisałam jakieś protokoły i próbowałam pisać opisy do modułów KRK.
W Garnku mieszam słabo, tj. wrzucam do niego po prostu zdjęcia bez większego zastanowienia, ani też nie staram się, aby miały jakiś głębszy przekaz. Sprawdzam tylko, czy ludziom podoba podobne do mojego widzenie świata, jaki jest wokół nas :)
gagea 2012-02-26
Zby60, ok, przeczytałam wiersz i... stanowczo stwierdzam, że nie lubię emocjonalnego ekshibicjonizmu, bo są sfery życia, w które wpuszczam tylko wybrańców. A Garnek to już ostatnie miejsce na takie 'przeerotyzowane wzdychania'.
