Podczas wczorajszej zabawy na "latawcu" Sissi znowu przecięła sobie łapkę i konieczne było szycie... ech... psie szczęście...
mm63mm 2011-12-04
Biedne maleństwo- dobrze, że może przy tym przysłowiowym "psim szczęściu" łapcia zagoi się"'jak na psie". Trzymaj się maleńka.
maly52 2011-12-04
Biedactwo....ale na pewno szybko się zagoi.....miłej niedzieli Grażynko,... mam nadzieję, że pogoda dopisuje....pozdrawiam serdecznie...:))
majla11 2011-12-04
ach ta mała Sissi ale do wesela sie zagoi, a ja jestem w pracy lecz sie nie nudzę. Pozdrawiam cieplutko :-)
olena 2011-12-04
Biedna Sissi miała pecha:)
tesia32 2011-12-04
Biedula - ma pecha z tymi łapeczkami. Grażko wymyziaj ją ode mnie i dmuchaj na łapeczkę żeby nie bolało. Grażko - aniołek prezentuje się pięknie i mam nadzieję, ze będzie strzegł Waszego domku bo jak nie to... eksmisja z półeczki na balkon i juz!!!! Buziaczki i myzie dla Piesów pa
mi56ran 2011-12-04
Ajajaj Sissi, masz po prostu masz pecha....
Pozdrawiam cieplutko zyczac milego wieczoru i wyspanej nocy,,)
betty47 2011-12-04
bidulka!!! ale to na pewno te rzucane butelki w trawę po piwsku!!!wracaj do zdrówka!!!!
bella38 2011-12-09
biedactwo...moje psiaki przecinaly sobie nieraz o ostre kamienie ale nigdy nie bylo trzeba nici i igly...
bella38 2011-12-09
zapomnialam dodac ze w tej pozie jest tak ona podobna do mojego piesia ktory sie z nami roztal w zeszlym roku:((.Caluski dla niej!!!!