Asia.;)

Magda:A kto to?
Asija:Asia.
M:a gdzie to?
A:jakieś tam miasteczko z Hungary..
M: a co tam było córeczko?
A: był młyn a noi rzeka była, taak rzeka, aa i ja byłam- ja,Asija i Asia ze zdjęcia noi było bardzo fajnie, a noi wszyscy byli zadowoleni i w ogóle, aa noi, noi była jeszcze Sisha
M:Co?Sisha?Dziecko drogie, paliliście?!
A: ja? nie. Asia nie. Madzia nie,a Karolinka tez nie.
M: to jak ona wyglądała?
A:Kto mamusiu?
M: nie kto tylko co. Jak ta sisha wyglądała?
A: aa była taka granatowa.
M: coś jeszcze?
A: i miała białe kwiatuszki namalowane.
M: To bardzo ładna była, prawda?
A: Ooj tak mami, nam sie baardzo podobała.
Rozmowa z pięciolatkiem? Nie.- nauka wyrażania sytuacji zależnie od wieku. czyli tu miałam 5 lat. Bo małe dziecko.. jak mówi to szybko,a noi na jedym oddechu,aa noi byle szybciej, szybciej.
fajne doświadczenie było. śmiechowe.;)