Na szczytach Tatr, na szczytach Tatr,
Na sinej ich krawędzi
Króluje w mgłach świszczący wiatr
I ciemne chmury pędzi.
Rozpostarł z mgły utkany płaszcz
I rosę z chmur wyciska -
A strugi wód z wilgotnych paszcz
Spływają na urwiska.
Na piętra gór, na ciemny bór
Zasłony spadły sine,
W deszczowych łzach granitów gmach
Rozpłynął się w równinę...
A.Asnyk
dodane na fotoforum:
uncletom 2008-07-01
Szkoda, ze nie było takich widoków gdy ja tam byłam :)
wrobres 2008-07-21
Świetny kadr :)))
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie do pięknego... Wrocka :)
Pozdrawiam :))))