Moje wędrowanie...

Moje wędrowanie...

Widok na Góry Izerskie

Już wrzesień i jesień po górach gna
Już liście się złocą i snuje się mgła
Objąwszy w uściski szczyty i groty
Układa sennie swe mleczne sploty
Dzwonienie wbiega w chłodny poranek
Jak krople wody w cynowy dzbanek
I nagle zbocza jaśnieją od słońca
Niebo i góry są jakby bez końca
Wtedy zapragniesz wszystko porzucić
Wszystko zapomnieć i tylko tu wrócić .
(J.U. Górska)

dodane na fotoforum:

rycho2

rycho2 2009-10-10

dzień dobry, dziękujemy za odwiedziny, widok na zdjęciu, śliczny, chciało by się tam byc i patrzeć, patrzeć i tak bez końca, pozdrawiamy i życzymy miłego dnia B&R

zadra1

zadra1 2009-10-10

jesień barwi góry złotymi kolorami aż nie chce się wracać do wielkich bloków i szarych ulic

sta26

sta26 2009-10-10

Piękność naszych gór w całej okazałości - wspaniałego popołudnia i wieczorku życzę:))

gama32

gama32 2009-10-10

Ranek w górach

Wyzłocone słońcem szczyty
Już różowo w górze płoną,
I pogodnie lśnią błękity
Nad pogiętych skał koroną.

W dole - lasy skryte w cieniu
Toną jeszcze w mgle perłowej,
Co w porannym oświetleniu
Mknie się z wolna przez parowy.

Lecz już wietrzyk mgłę rozpędza,
I ta rwie się w chmurek stada...
Jak pajęcza, wiotka przędza
Na krawędziach skał osiada.

A spod sinej tej zasłony
świat przegląda coraz szerzej,
Z nocnych, cichych snów zbudzony
Taki jasny, wonny, świeży.

Wszystko srebrzy się dokoła
Pod perlistą, bujną rosą;
Świerki, trawy, mchy i zioła
Balsamiczny zapach niosą.

A blask spływa wciąż gorętszy,
Coraz głębiej oko tonie,
Cudowności świat się piętrzy
W wyzłoconej swej koronie.

Góry wyszły jak z kąpieli
I swym łonem świecą czystym,
W granitowej świecą bieli
W tym powietrzu przeźroczystym.

Każdy zakręt, każdy załom
Wyskakuje żywy, dumny;
Słońce dało życie skałom,
Rzeźbiąc światłem ich kolumny.

Wszystko skrzy się, wszystko mieni...

gama32

gama32 2009-10-10

Wszystko skrzy się, wszystko mieni,
Wszystko w oczach przeistacza;
Gra przelotnych barw i cieni
Coraz szerszy krąg zatacza.

Już zdrój srebrną pianą bryzga,
Gdy po ostrych głazach warczy...
Już się żywszy odblask ślizga
Po jeziorek sinej tarczy...

Już pokraśniał rąbek lasu...
Już się wdzięczy i uśmiecha
Brzeg doliny - a z szałasu
Dolatują śpiewne echa...

Przez zielone łąk kobierce,
Dzwoniąc, idą paść się trzody...
Jakaś rozkosz spływa w serce,
Powiew szczęścia i swobody.

Pierś się wznosi, pierś się wzdyma
I powietrze chciwie chwyta
Dusza wybiec chce oczyma
Upojona, a niesyta;
`~~~~~~~~~~~~A Asynk~~~~~~

halinac

halinac 2009-10-10

Życzę pięknej nocki i baśniowych snów
Dobranoc:)

sta26

sta26 2009-10-10

Witam i milutkiej nocki życzę:))

juka47

juka47 2009-10-10

śliczny widoczek...pozdrawiam, dobranoc:)

danka1

danka1 2009-10-10

U Ciebie Grzążynko widoczki bezzmienie piękne.

sta26

sta26 2009-10-11

Witam życząc miłej i cieplutkiej niedzieli:))

dodaj komentarz

kolejne >