..do kiedyś Borynko... :*
...zachorował maleńki...miał trochę ponad cztery lata ...dla takich jeżyków to już starość...tak powiedział weterynarz ..
stachs7 2016-10-01
Przykre...
bourget 2016-10-01
:(( ojej...tak mi przykro...ale te maluszki zyja krotko, za krotko dla zwierzolubow...:(
marrgo 2016-10-04
Booooziu.... jaka szkoda... pamiętam jak go pierwszy raz pokazałaś... był taki cudny... żal...
trzymaj się, przytulam...
Borynku... do zobaczenia
:o/
ewjo66 2016-10-04
czytałam o jeżykach...i niestety taki maluch nie pociągnie dłużej jak 5 lat...zresztą to i tak byłby rekordzistą...średnia życia to 3-4 lata...
miał u Ciebie dobrze...dożył jeżowej emerytury...ale już biega między łapami Hani... Figi i Kajtusia...za TM...
zAwsze w takich chwilach myślę czy Figa i Kajtuś mnie poznają....czy będą stały w bezruchu i patrzyły swoimi mądrymi oczkami i czekały aż się odezwię...a wtedy jak już e zawołam będą biegły do mnie jak oszlałe,,,
bulabul 2016-10-04
boli, kiedy odchodzą......