Cankar:*

Cankar:*

miły dzień na Grabówku jak zwykle:)
najpierw sprzątanie, potem terenik:D
niestety musiałyśmy zawinąć na stajnię i Ola z Maltą została, a my dokończyłyśmy teren i pół drogi przegadałyśmy o... ważnych sprawach:D<3