nareszcie w domu<3
tak się zastanawiam że chyba pisane jest mi bycie królikiem doświadczalnym:]
dzisiaj na ćwiczeniach z fizjologii, mieliśmy dokonywać pomiaru tętna, ale najpierw pan wykładowca musiał to na kimś zademonstrować, ja oczywiście siedząc w mojej ostatniej ławeczce chowałam się jak mogłam, udając że coś notuję, ale na nic to było bo zaraz padły słowa "to może Pani z ostatniej ławki?" moja mina musiała mówić wszystko bo się niektórzy aż zaśmiali, ale co tam musiałam sobie usiąść na środku sali i czekać aż mi zmierzy to tętno, po czym musiałam pokazać jak się robi przysiady xD ja mam łaskotki, więc dobrze że jakoś tak odpowiednio dotykał tej mojej tętnicy i zmierzył, a ja tego nie poczułam tak mocno, bo jeszcze by tego brakowało żebym się chichrać na środku sali przed wykładowcą hahah:D
kokonie 2012-05-12
hehe ciekawie by było ;)
fajnie :D
wenus67 2012-05-12
fajnie xD
asia99 2012-05-12
ciekawe zajęcia;D
tez zawsze udaje,ze coś notuję tylko po to żeby mnie nie zapytali.
nicoole 2012-05-12
Fajnie :]
Zawsze troszkę szkoda, ale cóż wiem które konie idą na sprzedaż a które nie więc się starałam nie przywiązywać ;P
kokonie 2012-05-13
nie, nie :P
ale też będą jak obiecałam ;)