hahah! ja nie wiem jak ja to zrobiłam, ale zaliczyłam koło z zarządzania i to na 4! MISZCZ!
po zajęciach pojechałyśmy do Kalska, przypadł mi Baks, jeździć to ja na nim mogę, bardzo lubię na nim jeździć, ale co ja w boksie przeżywam to moje! jakby ktoś mnie nagrał to kurde, groźby karalne!
przyszłam do akademika, miałam 10 minut żeby się przebrać, zjeść i spakować o.O byłam jak Sim xD
Turniej tenisa, standardowo w moim wykonaniu, poniżej przeciętnej 5 msc.:P
i jeszcze robiłyśmy prezentację, trochę to potrwało!