jak będzie słonko to idziemy po śniadaniu złapać ostatnie promienie spalskiego słońca, a po obiadku do domu...tydzień zleciał szybko...najważniejsze, że przede mną perspektywa 2 tygodni na Helu, a to już za niecały miesiąc:)))
violetka 2013-07-20
Troszkę odpoczęłaś ....teraz masz na co czekać ...szczęsliwego powrotu do domu Asieńko:-))