tychowo k/białogardu

tychowo k/białogardu

Największy w Polsce głaz narzutowy został przyniesiony do leżącego niedaleko Koszalina Tychowa przez lądolód skandynawski. Kamień waży ok. 200 ton, w obwodzie ma 44 m., wysokość nad ziemią to 3,8 m., liczy 16 m. długości i 11 m. szerokości. Według ludowych wierzeń głaz narzutowy w Tychowie jest kamieniem diabelskim, od wieków nazywany Trygławem - na pamiątkę po czczonym na tym terenie prasłowiańskim pogańskim bożku. Wokół głazu rozciąga się cmentarz, stąd na jego szczycie postawiono figurę ukrzyżowania Chrystusa. Trygław imponuje swoimi rozmiarami i wprawia w zachwyt wszystkich turystów. Po II wojnie światowej został uznany jako pierwszy na ziemi koszalińskiej pomnik przyrody nieożywionej.

dodane na fotoforum:

ilonka61

ilonka61 2009-01-24

Jedna z nich opowiada o budowie kościoła w Tychowie. Majster budowy zawarł pakt z Diabłem. Umowa była następująca: Diabeł zbuduje świątynię przez noc - do pierwszego piania koguta, a majster odda mu duszę. Gdy Diabeł już kończył, majster wskoczył z latarnią do kurnika, budząc koguta. Ptak głośno zapiał witając fałszywy poranek. Diabeł się wściekł, rzucił kielnię i hyc do Szwecji. Chwycił największy głaz i cisnął nim ponad Bałtykiem w nowy kościół. Jednak zaślepiony wściekłością nie trafił. Nawet dla niego głaz okazał się zbyt duży - po tak ogromnym wysiłku - nie ujmując mu czarciej godności - wyciągnął kopyta.

Wiadomo jest wszystkim iż każdy "diabelski kamień" posiada diabelskie znamiona.

U nas można zobaczyć odciski łap w miejscu gdzie Diabeł głaz chwycił.

betinka

betinka 2009-01-25

Ciekawe...

panib

panib 2009-01-29

Robi wrażenie!

dodaj komentarz

kolejne >