Za kratami

Za kratami

Kogut odsiedział już swoje. Teraz cieszy się pełną wolnością dopóki go jakiś lis lub jastrząb nie upoluje... tudzież jedna z moich słodkich suczek ;)

indianka

indianka 2008-07-31

A propos jastrzębia... dosłownie dziś wieczorem, na moich oczach jastrząb zaatakował kurę... tuż pod domem... otworzyłam okno i chyba to go spłoszyło... Kura uszła z życiem... tym razem... :)

ziutka

ziutka 2008-08-01

to gdzie Ty mieszkasz że Ci kuraki chcą zabrac jastrzębie ?:)))

biedny kogut w areszcie :)

indianka

indianka 2008-08-01

Na cudnych Mazurach się mieszka... a jakże... :))) Wybyłam ze Szczecina 6 lat temu... :))) Od tamtej pory ani razu nie byłam w moim rodzinnym mieście... a mieszkałam kiedyś w samym centrum handlowym Szczecina - na Alei Bohaterów Warszawy vis a vis Carrefoura... :)

indianka

indianka 2012-10-18

No niestety, ten piękny kogut jak i większość kur zostały wymordowane rok później na wiosnę, w maju - przez jastrzębie. W ciągu jednego dnia. Skończyły się jaja na długo długo...

dodaj komentarz

kolejne >